Skopiuj link

Janusz Makuch: Gihon – żródło życia

Woda jest siedliskiem pamięci i nie mam tu na myśli wyłącznie pamięci molekularnej. Jednym z najbogatszych rezerwuarów pamięci o historii Jerozolimy jest źródło Gihon i Sadzawka Siloam. Co prawda król Dawid zdobył twierdzę Jebuzytów jakieś 3,000 lat temu, ale sama osada, a potem miasto zwane Jeruszalajim, liczy grubo ponad pięć tysięcy lat.

Zapewne równie stare, jeżeli nie starsze jest bijące po dziś dzień źródło Gihon.

Bez tego źródła nie sposób sobie wyobrazić, by mogło tu powstać miasto i rozwijało się życie. Jeśli więc jest tu świętość – jej siedliskiem jest woda. Zaprowadzę Was do źródła obfitego w legendy i prawdziwe historie, z Biblią w jednej i światłem w drugiej ręce wejdziemy do tunelu Hezekiasza, łagodnie płynące wody zaniosą nas do Sadzawki Siloe, w której jeszcze niedawno, zaledwie kilka tysięcy lat temu zanurzali się pielgrzymi oczyszczając ciało i duszę.

Śpiewając Psalmy Wstępowań, krok po kroku wspinali się kamienną drogą na górę Moria, gdzie pomiędzy niebem, a ziemią lśniła Świątynia Jerozolimska.